Błędy urodowe – nie rób sobie tego (cz.2.)

Jak często zdarza wam się dziewczyny zostawić brudny pędzel po wykonanym w pośpiechu przed pracą makijażu? Albo drażnią was pojawiające się po kilku tygodniach od koloryzacji odrosty czy może obsesyjnie prostujecie włosy, aby pozbyć się loków, które nieustannie was denerwują? Są to także, jak w poprzednim artykule, najczęściej pojawiające się pomyłki w codziennej pielęgnacji, które przynoszą więcej szkody niż pożytku. Zapraszamy do poznania dalszych błędów urodowych często popełnianych przez panie.

Pędzle też się czyści
Aby wasze przybory do makijażu nie stały się siedliskiem bakterii lub pozostałości po cieniach, pudrach czy różach potrzebna im jest cotygodniowa kąpiel. Koniecznie pamiętajcie o tym rytuale. Dlaczego? Zanieczyszczenia na włoskach zatykają pory skóry i powodują powstawaniu wyprysków, które potem ciężko usunąć. Do mycia możecie użyć płynu do dezynfekcji lub szamponu. Mokry pędzel osuszyć trzeba chusteczką higieniczną lub ręcznikiem papierowym.

Za częste farbowanie

Jeśli myślicie, że bezpieczna koloryzacja jest możliwa, to jesteście w błędzie. Nawet jeśli producenci zapewniają klientki, ze produkt nie zawiera amoniaku, należy być pewnym, że został on zastąpiony inną równie szkodliwą substancją, której też należy się wystrzegać. Jeżeli zatem kusi was obsesyjne pokrywanie odrostów co 2-3 tygodnie – zaniechajcie tego! Zbyt częsty zabieg doprowadzi do przesuszenia, a w konsekwencji łamania włosów. Dlatego należy robić to nie częściej jak w odstępach 4-, 5-tygodniowych, natomiast ewentualne ubytki farby uzupełnijcie produktem w sprayu lub suchym szamponem.

Nie używajcie prostownicy zbyt często!

Podobne działanie wywołuje zbyt częste prostowanie włosów. Mimo, że wysoka temperatura dodaje waszej fryzurze blasku oraz wygładza, na skutek nadmiernego stosowana zabiegu, stają się one wtedy suche i łamliwe. Zatem, jeśli już koniecznie chcecie pozbyć się fal czy loków z głowy, pamiętajcie o środkach ostrożności, czyli specjalnych preparatach chroniących przed wysoką temperaturą. Spraye czy mleczka do stylizacji odbudują utracony blask, przywrócą elastyczność oraz miękkość. Pod wpływem temperatury do włókien włosa przeniknąć substancje odżywcze zawarte w odżywkach.

Pamiętajcie, aby we wszystkim zachować umiar i zdrowy rozsądek, ponieważ nawet najbardziej niewinny zabieg może przysporzyć wielu problemów, których potem ciężko się pozbyć.