Gdy lubisz siebie za bardzo, czyli osobowość narcystyczna vs. reszta świata (cz.1.)

Pewność siebie czy zachwyt nad sobą to cechy wybitnie pożądane w dzisiejszych czasach. Trzeba przecież umieć sobie docenić, pochwalić. Co jednak, gdy zaczyna to przeradzać się w przesadne uwielbienie własnej osoby? Wtedy najmniejszy sprzeciw otoczenia bywa niebezpieczny, gdyż każdy kto nie podziwia narcyza we wszystkim, co robi, zostaje uznany za wroga, którego trzeba pokonać. Ten toksyczny charakter, chcąc poprawić swoje samopoczucie, robi wszystko, aby zniszczyć twoją pewność siebie. Ty jednak musisz nauczyć się z tym radzić, gdyż nigdy nie wiesz, kto kryje się w drugim człowieku. Zobacz, co należy zrobić, gdy napotkasz takiego człowieka w swojej rodzinie.

Co kryje w sobie narcyz?

Ma skłonności do gwiazdorstwa na każdej uroczystości rodzinnej. Za wszelką cenę stara się zabawiać wszystkich dowcipami i anegdotami. Nie potrafi jednak słuchać innych i skupić się na tematach, które jego nie dotyczą. To on przecież jest najważniejszy. Natychmiast więc zmienia tor dyskusji, aby tylko jego było na wierzchu. Wręcz nie znosi, kiedy ktoś inny staje się najważniejszy i próbuje to zmienić swoim zachowaniem. Staje się złośliwy. Jawnie okazuje też znudzenie.

Narcyz nie umie utrzymać relacji międzyludzkich. Przyjaźń i związek szybko się kończy, ale – co ważne – wina w jego przekonaniu nigdy nie leży po jego stronie. Szybko zamienia jednych towarzyszy na drugich, który prawdopodobnie jest idealny. Nie trwa to długo, gdyż historia zaczyna się powtarzać. Często również w swoich ocenach innych popada ze skrajności w skrajność: najpierw wywyższa, aby potem zmieszać z błotem, gdy dochodzi do sytuacji konfliktowej.

Lubi blichtr i prestiż. Nie szczędzi na to środków. Potrafi nawet na te okoliczność zaciągnąć długi, po to tylko, aby dobrze wyglądać, idealnie pokazać się wśród znajomych. Musi wyglądać jak milion dolarów. Kupując sobie drogie gadżety, za wszelką cenę stara się za ich pomocą stworzyć sobie tarczę ochronną przed światem. To one dodają mu siły do walki. Inaczej będzie bezbronny. To samo dotyczy rodziny – nawet żona i dzieci powinny wyglądać luksusowo, wyróżniać się spośród tłumu przeciętniaków, którzy przecież nie są godni, aby go reprezentować. Najbliżsi są niejednokrotnie przedłużeniem, odbiciem jego osobowości.

Jak się przed nim chronić?

Najlepiej ograniczyć kontakty do absolutnego minimum, gdyż człowiek z destrukcyjną osobowością nigdy się nie zmieni – przecież jest idealny. Jeśli nie żyjesz z nim w zbyt zażyłych stosunkach, spotykacie się rzadko, łatwiej będzie udawać ci zainteresowanie nim podczas sporadycznych spotkań. Wtedy utrzymasz dość poprawne relacje. 

Narcyz uważa się za osobę wpływową, mogącą wiele zdziałać i tak też będzie się przedstawiał w twoich oczach. Unikaj zatem jego obietnic, ponieważ gdy zaczniesz wymagać oraz egzekwować, okaże się, że on nic nie może. Zaczną się kłopoty, a ty zyskasz w nim wroga.

Przy negocjacjach nigdy nie bądź zbyt empatyczna, gdyż typowy narcyz nie ma uczuć. Zwracaj uwagę na korzyści wynikające z prawidłowej decyzji. Ten typ osobowości bardzo ceni sobie opinię ludzi, więc wykorzystaj to w każdej nadarzającej się okazji. Z pewnością zadziała.

W pewnym momencie i tak zostaniesz uznana za wroga. Musisz wtedy bardzo uważać i nie walczyć, gdyż uzna to za oznakę twoje słabości. Nigdy nie płacz oraz nie okazuj złości. Jeśli zachowasz zimną krew i uznasz całe zdarzenie za żart, będziesz górą. Zniechęcony brakiem pretekstu do walki, szybko straci ochotę do dalszych działań.

Posiadanie osobowości aspołecznej w rodzinie to koszmar, z którym trzeba umieć sobie radzić. Podobnie jest w pracy, ale o tym przeczytasz w następnych częściach felietonu - cz. 2. i 3., na który już teraz zapraszamy. Jeśli i tobie przydarzyła się podobna historia, zastosuj wszystkie powyższe rady, a życie stanie się łatwiejsze. Możesz też podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami. Zapraszamy do dyskusji.